Dlaczego Twój produkt potrzebuje OAuth 2.0 i OIDC — Zwłaszcza w erze AI
Dowiedz się, dlaczego OAuth 2.0 i OpenID Connect (OIDC) są istotne dla nowoczesnego uwierzytelniania, zwłaszcza w epoce AI, agentów i inteligentnych urządzeń. Artykuł obejmuje kluczowe przypadki użycia, kiedy wdrażać te protokoły i jak wybrać odpowiedniego dostawcę uwierzytelniania dla skalowalności i bezpieczeństwa.
Od samego początku Logto zbudowano w oparciu o silne przekonanie o otwartych standardach. Zdecydowaliśmy się na stosowanie protokołów takich jak OIDC, OAuth 2.0 i SAML — nie tylko dlatego, że są szeroko stosowane, ale również dlatego, że reprezentują ugruntowane, bezpieczne praktyki zaufane w całej branży. Bezpieczeństwo zawsze było dla nas priorytetem. Podobnie jak wierność duchowi open source i przestrzeganie najlepszych praktyk w zakresie zarządzania tożsamością klientów oraz nowoczesnego uwierzytelniania.
Ale podczas naszej drogi nauczyliśmy się czegoś jeszcze:
OAuth 2.0 i OIDC nie są łatwe dla każdego. Dla programistów, którzy są nowi w tych protokołach, koncepcje mogą wydawać się obce, a czasami wręcz intuicyjnie przeciwne. To spowodowało rzeczywiste wyzwania, gdy pracowaliśmy nad uproszczeniem doświadczenia programisty bez kompromisów w zakresie bezpieczeństwa.
Dwie rzeczy się wyróżniły:
- Nawet jeśli ciężko pracowaliśmy, aby integracja była jak najbardziej płynna, nadal istnieje krzywa uczenia się dotycząca zrozumienia podstawowych koncepcji, takich jak tokeny ID, tokeny dostępu i jak działają.
- Powszechne pytanie, które często otrzymujemy, to: "Czy mogę pominąć przekierowanie na ekranie logowania?" Niestety, przekierowanie jest kluczową częścią tego, jak działa OIDC i jest niezbędne dla bezpiecznego uwierzytelniania.
Powszechne pytanie od naszych użytkowników Discord (z ich ID i awatarem ukrytym dla zachowania prywatności).
Każda decyzja niesie z sobą kompromisy — ale czasami wybór, który podjąłeś na początku, okazuje się szczególnie cenny, gdy pojawiają się nowe przypadki użycia. A teraz wchodzimy w nową erę: erę AI.
W tym artykule omówię, kiedy Twój produkt powinien korzystać z OIDC i OAuth 2.0, kiedy może ich nie potrzebować i dlaczego zawsze opowiadałem się za przyjmowaniem tych otwartych standardów od samego początku — zwłaszcza jeśli budujesz realny biznes i wybierasz rozwiązanie CIAM. Wyjaśnię również, dlaczego wzrost znaczenia AI sprawia, że ta decyzja jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek.
Co naprawdę robi OAuth 2.0 (za pomocą prostej analogii)
Dla czytelników, którzy nie są zbyt zaznajomieni z OAuth 2.0, pozwól, że krótko omówię niektóre z podstawowych koncepcji — aby wszystko było bardziej przejrzyste.
OAuth 2.0 jest dla delegowanego upoważnienia: OAuth 2.0 to standardowy w branży protokół do autoryzacji – pozwala jednej usłudze uzyskać dostęp do zasobów w imieniu innej usługi za zgodą właściciela zasobów.
W scenariuszu OAuth użytkownik (właściciel zasobu) udziela aplikacji klienta ograniczonego dostępu (ogród uprawnień) do interfejsu API lub serwera zasobów, bez udostępniania swojego hasła. OAuth definiuje sposób żądania i wydawania tokenów dostępu, które klient może wykorzystać do wywoływania chronionych interfejsów API. To był przełom w porównaniu z wczesnymi dniami, gdy aplikacje mogły prosić o Twoje dane uwierzytelniające, aby uzyskać dostęp do innej usługi (poważne zagrożenie bezpieczeństwa). Z OAuth 2.0 użytkownicy zatwierdzają określony dostęp, a klient otrzymuje token tylko z potrzebnymi uprawnieniami i czasem trwania — żadne hasła nie są wymieniane, co znacznie poprawia bezpieczeństwo.
Pomyśl o OAuth 2.0 jak o zameldowaniu się w hotelu.
Ty (użytkownik) jesteś właścicielem pokoju (Twoich danych). Ale zamiast dawać komuś klucz do pokoju (Twoje hasło), idziesz do recepcji i prosisz o tymczasową kartę dostępu (token dostępu), która działa tylko dla Twojego gościa lub przyjaciela do wejścia na siłownię lub basen — a nie do całego pokoju.
Obsługa hotelu (system OAuth) wydaje tę ograniczoną kartę z określonymi zasadami:
- Działa tylko na siłownię (określony zasób).
- Jest ważna przez krótki czas.
- Nie pozwala nikomu wejść do Twojego pokoju.
W ten sposób nie musisz oddawać swojego głównego klucza — a system pozostaje bezpieczny, nawet jeśli ktoś inny zdobędzie tę ograniczoną kartę.
Spójrzmy na inny przykład. OAuth 2.0 jest szeroko stosowany w scenariuszu logowania społecznościowego.
Powiedzmy, że zapisujesz się do nowej aplikacji, takiej jak Notion, i zamiast tworzyć nową nazwę użytkownika i hasło, klikasz „Kontynuuj z Google”.
Oto, co dzieje się za kulisami z OAuth 2.0:
-
Zostajesz przekierowany na stronę logowania Google, gdzie się logujesz (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś).
-
Google pyta:
„Czy zezwalasz tej aplikacji na przeglądanie Twojego podstawowego profilu i adresu e-mail?”
-
Klikasz „Zezwól”, a Google wysyła aplikacji token dostępu.
-
Aplikacja używa tego tokenu do:
- Potwierdzenia Twojej tożsamości (za pośrednictwem danych profilu i e-maila).
- Utworzenia lub zalogowania Cię do konta — nigdy nie widząc Twojego hasła Google.
Co naprawdę robi OIDC (za pomocą prostej analogii)
Teraz przyjrzyjmy się OIDC — nowszemu i bardziej zaawansowanemu standardowi. OpenID Connect ma na celu tożsamość i uwierzytelnianie: to warstwa uwierzytelniająca zbudowana na szczycie OAuth 2.0. Podczas gdy sam OAuth 2.0 nie informuje aplikacji, kim jest użytkownik (chodzi tylko o tokeny dostępu i zakresy), OIDC dodaje standardowy sposób obsługi logowania użytkownika i tożsamości.
Korzystając z OIDC, serwer autoryzacji pełni również rolę dostawcy OpenID (dostawcy tożsamości), który uwierzytelnia użytkownika i wydaje token ID zawierający informacje o użytkowniku (tzw. „roszczenia tożsamości”).
W skrócie, OAuth 2.0 odpowiada na pytanie „Czy ten klient może uzyskać dostęp do tego zasobu?”, a OIDC odpowiada na pytanie „Kim jest użytkownik, który właśnie się zalogował?”. Razem pozwalają Twojej aplikacji zweryfikować tożsamość użytkownika, a następnie używać autoryzowanych tokenów do uzyskiwania dostępu do interfejsów API w imieniu użytkownika.
Użyjmy Hotelowej Analogii, żeby lepiej zrozumieć różnicę między OAuth 2.0 a OIDC.
Wyobraź sobie, że zameldowujesz się w hotelu.
-
OAuth 2.0 jest jak proszenie hotelu o pozwolenie dla Twojego przyjaciela na korzystanie z siłowni i basenu w Twoim imieniu.
Idziesz do recepcji, dajesz pozwolenie, a hotel daje Twojemu przyjacielowi przepustkę dla gościa.
Hotel nie obchodzi kto jest tym przyjacielem — tylko że ma prawo korzystać z tych obiektów.
👉 To jest OAuth: „Ta aplikacja może uzyskać dostęp do niektórych moich danych lub usług.”
-
OIDC jest jak proszenie hotelu o sprawdzenie kim jest osoba przed przyznaniem dostępu.
Więc Twój przyjaciel pokazuje również dokument ID — i teraz hotel zna jego imię, status oraz że jest zweryfikowanym gościem.
👉 To jest OIDC: "To jest, kim jest użytkownik, i teraz jest zalogowany."
Jak Logto wykorzystuje OAuth 2.0 i OpenID Connect (OIDC)
Kluczowe funkcje uwierzytelniania Logto są zbudowane na OIDC (OpenID Connect)
W swojej istocie Logto jest dostawcą OpenID Connect (OIDC) — standardu zbudowanego na OAuth 2.0, który koncentruje się na bezpiecznym, nowoczesnym uwierzytelnianiu użytkowników. Logto to profesjonalne rozwiązanie CIAM, gdzie tożsamości są podstawowymi elementami budowlanymi, które zarządzamy.
Zaprojektowaliśmy Logto z bezpieczeństwem jako fundamentem. To oznacza wymuszanie PKCE domyślnie, blokowanie niebezpiecznych przepływów, takich jak przepływ ukryty, i poleganie na przekierowaniu w celu bezpiecznego obsługiwania logowań.
Dlaczego przekierowanie?
OIDC jest przeznaczone do uwierzytelniania opartego na przeglądarce. To nie tylko wybór techniczny — to kwestia zapewnienia użytkownikom bezpiecznego, jednolitego doświadczenia na różnych platformach. Przekierowanie użytkownika do dostawcy tożsamości (jak Logto, Google czy Microsoft) pomaga to osiągnąć.
Oto, jak wygląda typowy przepływ:
-
Użytkownik klika „Zaloguj się”
→ Twoja aplikacja wysyła go na stronę logowania Logto.
-
Loguje się bezpiecznie
→ To tutaj mają miejsce takie rzeczy jak MFA, biometria czy logowania społecznościowe.
-
Logto odsyła go z powrotem
→ Wraz z bezpiecznym tokenem lub kodem autoryzacji.
-
Twoja aplikacja kończy logowanie
→ Token jest weryfikowany i użytkownik jest zalogowany.
Ten wzorzec może wydawać się prosty, ale przynosi potężne korzyści:
- Twoja aplikacja nie obsługuje bezpośrednio danych uwierzytelniających — co oznacza mniej ryzyk.
- Łatwiej jest dodać funkcje takie jak MFA bez zmiany kodu aplikacji.
- Świetnie działa również na mobilnych urządzeniach:
- iOS korzysta z ASWebAuthenticationSession
- Android korzysta z Custom Tabs
A jeśli Twój produkt obejmuje wiele aplikacji, Przekierowanie umożliwia jednolite logowanie — użytkownicy logują się raz i mogą przechodzić między aplikacjami bez problemów.
Logto nie wspiera bezpośredniego zbierania haseł w Twojej aplikacji. To celowe. Przepływ ROPC nie jest zalecany ze względu na najlepsze praktyki bezpieczeństwa OAuth 2.0 dla dobrych powodów — jest mniej bezpieczny i trudniejszy do skalowania.
Logto jest również dostawcą OAuth 2.0/OIDC (dostawcą tożsamości)
Logto jest czymś więcej niż tylko serwerem uwierzytelniania — jest pełnym OAuth 2.0, OpenID Connect (OIDC) i dostawcą tożsamości (IdP). Oznacza to, że może bezpiecznie zarządzać tożsamościami użytkowników i wydawać tokeny, którym mogą ufać inne aplikacje.
Oprócz zasilania doświadczeń logowania dla Twoich własnych aplikacji, Logto obsługuje również integracje z aplikacjami zewnętrznymi, pozwalając zewnętrznym usługom polegać na Logto jako źródle tożsamości.
Co to oznacza w praktyce?
Jako dostawca tożsamości (IdP), Logto zajmuje się weryfikacją użytkowników, zarządzaniem danymi uwierzytelniającymi i wydaje tokeny autoryzacyjne. Gdy użytkownik się zaloguje, Logto może pozwolić mu na dostęp do różnych aplikacji — nawet od innych dostawców — bez ponownego logowania. To ta sama koncepcja, co "Zaloguj się przez Google" lub "Zaloguj się przez Microsoft".
W tym kontekście istnieją dwa rodzaje aplikacji:
- Aplikacje pierwszej strony: Aplikacje, które tworzysz i w pełni kontrolujesz, zintegrowane bezpośrednio z Logto.
- Aplikacje zewnętrzne: Zewnętrzne usługi zbudowane przez partnerów lub deweloperów spoza Twojej organizacji.
Logto umożliwia Twoim użytkownikom logowanie się do tych aplikacji zewnętrznych przy użyciu ich istniejących kont Logto — tak jak użytkownicy przedsiębiorstw logują się do narzędzi, takich jak Slack, z użyciem poświadczeń Google Workspace. To pozwala na:
- Oferowanie jednolitego logowania (SSO) w całym ekosystemie.
- Budowanie otwartej platformy, na której zewnętrzni deweloperzy mogą dodawać „Zaloguj się przez Logto” do swoich aplikacji.
Kiedy naprawdę potrzebujesz OAuth 2.0 i OIDC?
- Jeśli wcześniej korzystasz z Auth0 (lub podobnego): Auth0 już jest dostawcą OAuth 2.0 i OIDC. Zarządza logowaniem użytkowników, wydawaniem tokenów i integruje się z Twoimi interfejsami API lub aplikacjami.
- Autoryzacja M2M: Serwer do serwera (przepływ poświadczeń klienta) Maszyny (lub usługi backendowe) muszą się bezpiecznie komunikować bez użytkownika.
- Przepływ urządzeń: Inteligentne telewizory, konsole, urządzenia IoT: Urządzenia, takie jak telewizory czy drukarki, muszą uwierzytelnić użytkownika. Przepływ urządzeń jest częścią OIDC.
- Masz potrzeby integracyjne: Nie tylko uwierzytelniasz użytkowników — tworzysz ekosystem, w którym zewnętrzne aplikacje, partnerzy lub agenci mogą się zintegrować z Twoją platformą i bezpiecznie uzyskać dostęp do danych użytkowników.
Dlaczego OAuth i OIDC są ważniejsze niż kiedykolwiek w erze AI
W erze AI widzimy wzrost nowych potrzeb w zakresie integracji i dostępu — zwłaszcza w obszarach takich jak niezależni agenci, inteligentne urządzenia i komunikacja system do systemu. Te trendy sprawiają, że OAuth 2.0 i OIDC są ważniejsze niż kiedykolwiek. Oto kilka przykładów:
-
Zdalne serwery MCP
Budujesz zdalny serwer MCP (Model Context Protocol) i chcesz, aby zewnętrzni agenci mogli się z nim połączyć. Ci agenci potrzebują bezpiecznego dostępu do żądania kontekstu, wykonywania działań i wymiany danych — wszystko bez naruszania zaufania użytkowników. OAuth zapewnia mechanizm do bezpiecznego delegowania dostępu.
-
Otwieranie swojego produktu na integracje
Prowadzisz własne usługi biznesowe — powiedzmy narzędzie zarządzania projektami lub platformę dla klientów — i chcesz, aby inne produkty lub agenci mogli się z nim zintegrować. To może oznaczać pobieranie danych, inicjowanie przepływów pracy, lub osadzenie Twoich funkcji w innych środowiskach. OAuth 2.0/OIDC umożliwiają precyzyjne, oparte na tokenach mechanizmy kontroli dostępu bez udostępniania poświadczeń użytkowników.
-
Tworzenie własnego agenta
Tworzysz agenta AI lub asystenta i chcesz, aby mógł on współdziałać z innymi aplikacjami i serwerami MCP — planując spotkania, wysyłając e-maile, publikując aktualizacje lub wykonując zapytania o dane. To wymaga bezpiecznego, uwierzytelnionego dostępu do usług zewnętrznych. OAuth 2.0 to sposób, w jaki Twój agent uzyskuje autoryzację do działania w imieniu użytkownika.
-
Wzrost liczby inteligentnych urządzeń
Urządzenia sprzętowe, takie jak tłumacze AI czy inteligentni rejestratorzy notatek na spotkaniach, stają się bardziej zdolne dzięki LLM. A przy niższych kosztach i wyższej wydajności coraz więcej takich urządzeń trafia na rynek. Te urządzenia często potrzebują sposobu na uwierzytelnienie użytkowników i dostęp do usług w chmurze — szczególnie z ograniczonymi interfejsami wejścia. Dlatego przepływy, takie jak przepływ autoryzacji urządzeń OAuth lub walidacja tożsamości oparta na OIDC stają się kluczowe.
Kiedy możesz nie potrzebować OAuth 2.0/OIDC
Oczywiście są przypadki, gdy możesz nie potrzebować OAuth 2.0 lub OIDC — przynajmniej nie teraz. Innymi słowy, jeśli Twój obecny przypadek użycia jest prosty lub w pełni samodzielny, te protokoły mogą nie przynieść natychmiastowej wartości.
Jednak w miarę rozwoju Twojego produktu lub rozszerzania się ekosystemu, potrzeba OAuth 2.0 i OIDC często staje się znacznie bardziej widoczna w dłuższej perspektywie.
-
Proste, wewnętrzne aplikacje
Jeśli Twoja aplikacja jest używana tylko przez mały zespół wewnątrz firmy i nie musi integrować się z usługami zewnętrznymi ani udostępniać API, podstawowy system uwierzytelniania oparty na loginie i haśle (np. sesje cookie) może wystarczyć.
-
Brak potrzeby uwierzytelniania użytkowników
Jeśli Twój produkt nie posiada kont użytkowników ani funkcji świadomych tożsamości — jak publiczna witryna z treścią lub narzędzie serwer do serwera z statycznymi kluczami API — OIDC nie jest potrzebne.
-
Brak potrzeby autoryzacji delegowanej
OAuth jest najlepszy, gdy potrzebujesz, aby użytkownicy autoryzowali Twoją aplikację do dostępu do ich danych w innym systemie (np. Google Drive). Jeśli nie integrujesz się z zewnętrznymi interfejsami API ani nie tworzysz przepływów multi-service, OAuth dodaje złożoność z niewielką wartością.
-
Pojedyncze środowisko, minimalne ryzyko
Dla prototypów we wczesnej fazie, MVP, lub wewnętrznych narzędzi testowych, gdzie prostota i szybkość przewyższają potrzeby bezpieczeństwa, możesz opóźnić wdrożenie OAuth/OIDC na później.
Ostateczne myśli na temat wyboru odpowiedniej strategii uwierzytelniania
Możesz nie potrzebować OAuth 2.0 lub OIDC od razu — i to jest całkowicie w porządku. We wczesnych etapach, proste rozwiązania często wystarczają. Ale gdy Twój produkt rośnie, gdy agenci i AI stają się bardziej zintegrowane z tym, jak budujemy, i gdy Twój ekosystem otwiera się na partnerów oraz zewnętrzne strony, bezpieczne i znormalizowane uwierzytelnianie staje się mniej "miłym dodatkiem" a bardziej "koniecznością".
Zamiast próbować nadrobić później, warto teraz położyć fundament. Przyjęcie OAuth 2.0 i OIDC nie chodzi tylko o rozwiązywanie dzisiejszych problemów — chodzi o przygotowanie się na to, co nadchodzi potem.